Czytając ten artykuł dowiesz się, że odszkodowanie za uraz głowy i mózgu może okazać się najwyższym świadczeniem jakie w można uzyskać w Polsce po wypadku. Wynika to oczywiście z tego, że taki uraz może wywołać najdalej idące skutki w ludzkim organizmie. Mózg to centrum układu nerwowego u człowieka. Odpowiada praktycznie za każdą funkcję organizmu. Co za tym idzie przy jego uszkodzeniu każda z tych funkcji może zostać zaburzona. Po powstaniu i zdiagnozowaniu poważnych zaburzeń kwota odszkodowania liczona będzie w milionach złotych.
Najwyższe odszkodowania zostaną uznane przez Sądy w przypadku poważnych urazów mózgu. Uraz taki może skutkować np. porażenie połowicze lub paraplegie uniemożliwiające samodzielne stanie lub chodzenie 0-1 ° w skali Lovette’a. Tak tragiczny skutek pozbawia osobę poszkodowaną pełnej zdolności do samodzielnej egzystencji. Z uwagi na to profesjonalnie przeprowadzone postępowanie sądowe może oprócz wysokiego zadośćuczynienia przynieść osobie poszkodowanej również dożywotnią rentę w wysokości kilku do kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie. Jednak są to najwyższe kwoty o jakie można walczyć dopiero w Sądzie po urazie mózgu. Należy pamiętać, że ubezpieczyciel nie będzie chciał wypłacić nawet dziesiątej części należnych świadczeń.
Jeśli oprócz niedowładów zostaną zdiagnozowane inne obrażenia wynikające z urazu głowy kwota odszkodowania i zadośćuczynienia będzie znacznie wyższa. Takimi przykładami diagnozy mogą być zespoły pozapiramidowe, padaczka, otępienie lub encefalopatie, zaburzenia adaptacyjne w tym psychozy, afazja itp. Powyższe schorzenia mogą skutkować całkowitą niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Co za tym idzie koniecznością sprawowania nad taką osobą opieki w wymiarze nawet 24 godzin na dobę. Taka opieka może wynikać z całkowitej nieświadomości osoby poszkodowanej co do jej czynów. Czyny te mogą w najprostszych słowach doprowadzić do wyrządzenia sobie krzywdy. Osoby takiej nie powinno się pozostawiać samej nawet na chwilę. Pomocnym przy ocenie skutków wypadku jest rozporządzenie w sprawie uszczerbku na zdrowiu.
Oszacowanie zadośćuczynienia biorąc pod uwagę powyższy akapit będzie trudne. Urazy te pozbawiają praktycznie osobę poszkodowaną życia jakie wiodła dotychczas. Uniemożliwiają jej również całkowicie powrót do względnej sprawności. Jeśli zatem osoba poszkodowana przed wypadkiem prowadziła bardzo aktywny tryb życia. Uprawiała sporty, opiekowała się dziećmi lub wnukami, świadczyła pomoc w wolontariacie lub wykonywała inne czynności, których obecnie już nie może. Taka osoba utraciła możliwość kontynuowania pasji, przyjemności, obowiązków społecznych czy rodzinnych. Jaka zatem kwota może zadośćuczynić jej poniesioną stratę. Kwota ta nie może być niższa od miliona złotych.
Jednak najwyższym świadczeniem jakie otrzyma tak poszkodowany człowiek będzie renta z tytułu zwiększonych potrzeb oraz renta uzupełniająca. Jest to odszkodowanie za uraz głowy i mózgu. Oszacowanie tych kwot jest już bardziej możliwe. Osoba wymagająca stałej opieki oraz stałego leczenia i rehabilitacji powinna otrzymać z tego tytułu rentę. Jest to renta z tytułu zwiększonych potrzeb. Przy konieczności sprawowania opieki przez 24 godziny na dobę świadczenie miesięczne nie powinno być niższe niż dwadzieścia tysięcy złotych. Kwota ta uzależniona jest od miejsca zamieszkania poszkodowanego. Renta uzupełniająca to wyrównanie świadczeń z ZUS do wynagrodzenia jakie poszkodowany otrzymywałby gdyby do wypadku nie doszło.
Przypuśćmy, że poszkodowanym w wypadku była osoba w wieku 30 lat. Przed wypadkiem sprawna, pracująca, samodzielna. Po wypadku wymagająca stałej opieki ze strony osób trzecich. Zarówno ta osoba jak i jej rodzina nie chcą aby dalsza egzystencja odbywała się w domu opieki. Zatem rodzina chce pozostawić poszkodowanego w domu. Towarzystwo ubezpieczeń powinno ponieść wydatki z tym związane. Jak już pisaliśmy renta z tytułu zwiększonych potrzeb powinna wynieść minimum dwadzieścia tysięcy złotych.
Renta uzupełniająca to kilka dodatkowych tysięcy. Dla przykładu poszkodowany przed wypadkiem zarabiał 6.000,00 zł a renta z tytułu niezdolności do pracy w jego przypadku wynosi 2000 zł. Powinien on otrzymać od ubezpieczyciela dodatkowe 4.000,00 zł.
Do renty z tytułu zwiększonych potrzeb należy doliczyć stałe koszty leczenia i rehabilitacji. Może to być średnio 1.000,00 zł miesięcznie.
Zliczając powyższe, ubezpieczyciel powinien wypłacać miesięcznie kwotę 25.000,00 zł. Rocznie jest to 300.000,00 zł. Mężczyźni w Polsce żyją średnio 73,4 lata a kobiety 81,1 lat. Mnożąc roczną rentę przez liczbę pozostałych lat życia w przypadku mężczyzny otrzymamy 13.020.000,00 zł odszkodowania. W przypadku kobiety odszkodowanie wyniesie 15.330.000,00 zł. Tak mówimy tu o trzynastu i piętnastu milionach złotych odszkodowania.
Renta bieżąca może zostać skapitalizowana w ramach ugody z ubezpieczycielem. W takim przypadku osoba poszkodowana otrzyma zamiast bieżących dożywotnich świadczeń jedną nawet wielomilionową wypłatę. W przypadku osób mniej poszkodowanych, które utraciły np. władzę w nogach ale potrafiły się przystosować, znalazły pracę dalej sobie radzą w miarę możliwości, kapitalizacja renty może im przynieść środki na dalszy rozwój lub spełnienie marzeń. Jednak w przypadku osób wymagających stałej opieki i kompletnie niesamodzielnych kapitalizacja może ich pozbawić w dłuższym czasie środków do życia. Oczywiście o ewentualnej kapitalizacji zawsze decyduje osoba poszkodowana.
Minusem kapitalizacji renty jest również brak możliwości jej waloryzacji. Kapitalizacja zawsze będzie polegać na oszacowaniu świadczenia wg ówczesnej wartości pieniądza. Po takim zabiegu i gwałtownej utracie wartości pieniądza nie będzie możliwości zwaloryzowania tej kwoty.
Czasem mimo poważnie wyglądającego urazu głowy może dojść jedynie do niewielkiego rozstroju zdrowia. Często są to potłuczenia, blizny czy pęknięcie czaszki. To ostatnie wydaje się być poważnym urazem, jednak najczęściej nie skutkuje on dużymi następstwami. Można w takiej sytuacji mówić o dużym szczęściu. Czasem wystarczyłoby aby w trakcie wypadku głowa uderzyła kilka centymetrów dalej np. o krawężnik i skutki byłyby dużo poważniejsze. Niemniej jednak również w takiej sytuacji możemy walczyć o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Zadośćuczynienie przy np. oskalpowaniu wraz z ubytkiem kości czaszki powyżej 2,5 cm może wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych.
Powierzając swoją sprawę kancelarii, która ma doświadczenia w tak skomplikowanych sprawach macie Państwo pewność, że uzyskacie możliwie najwyższe odszkodowanie za uraz głowy i mózgu. Jak wskazaliśmy powyżej kwota zadośćuczynienia w tym przypadku może być mimo swojej wielości tylko małą częścią świadczeń. Aby jednak uzyskać wszystko co nam przysługuje musimy rozpocząć pełną diagnostykę.
W AP Odszkodowania kierujemy dokumentację medyczną do naszych orzeczników w celu dokonania analizy pod kątem dalszej diagnostyki. Należy pamiętać, że szpitalny oddział ratunkowy czy nawet oddział neurochirurgiczny to miejsca ratowania życia. Tam nie wykonuje się szerszych badań i konsultacji. Dopiero po wyjściu ze szpitala rozpoczyna się to co w walce o odszkodowanie jest najważniejsze. Przy urazach mózgu podstawowymi specjalistami będą neurochirurg, neurolog, neurologopeda, okulista, laryngolog i psychiatra.
Przy tak poważnych i dużych sprawach prowizja dla kancelarii za uzyskanie wszystkich świadczeń może wynieść nawet kilka procent. Podstawowym wynagrodzeniem jest prowizja od świadczeń jednorazowych czyli zadośćuczynienia i odszkodowania w tym skapitalizowanej renty. Natomiast przy uzyskiwaniu bieżącej renty to maksymalnie jej sześciokrotność. Mając jednak na uwadze, że jest ona wypłacana dożywotnio i czas jej trwania może wynieść kilkadziesiąt lat, sześciokrotność może stanowić poniżej 1 % uzyskanego odszkodowania. Ta byłoby w przytoczonym powyżej przypadku poszkodowanej kobiety w wieku 30 lat. Otrzymywałaby ona rentę przez 613 miesięcy. Wynagrodzenie zatem stanowiłoby poniżej 1 %.
Ponadto z uwagi na prowizyjny charakter wynagrodzenia możecie mieć pewność, że kancelaria będzie walczyła o możliwie najwyższą kwotę.
AP Odszkodowania znalazłam w Internecie. Pierwszy raz musiałam korzystać z tego typu firmy, i ten wybór okazał się NAJLEPSZY! Rzetelna obsługa od samego początku, na każdym etapie postępowania. Bardzo dobry kontakt, uzyskiwałam odpowiedzi na każde zapytanie.
Firma Pana Pawła uzyskała wysokie odszkodowanie dla mojego syna, potrąconego przez samochód.
Firmę AP ODSZKODOWANIA będę polecać z czystym sumieniem!
Korzystałam z usług Kancelarii i jestem bardzo zadowolona. Nie musiałam uczestniczyć w trudnych prawnie rozmowach. Okazano mi dużą życzliwość i zrozumienie problemu. Zawsze uzyskałam wyczerpujące informacje. Bardzo dziękuję za pomoc i będę polecać usługi Kancelarii każdemu kto będzie w potrzebie.
Witam, w ciężkiej sytuacji została mi polecona firma Pana Pawła Gaja i NIE ZAWIODŁEM SIE. Potwierdziły się wszystkie opinie przekazane przez przyjaciół, tj. profesjonalizm, kultura osobista, dyskrecja, pełna dostępność podczas prowadzenia mojej sprawy, a przede wszystkim SKUTECZNOŚĆ! Z czystym sumieniem mogę wszystkim polecić – jest wiele firm o podobnym profilu, ale właściwy adres tylko JEDEN!
Pozdrawiam
Moja ciocia uległa bardzo poważnemu wypadkowi w autobusie miejskim. Nawet nie wiedziała, że może w związku z tym otrzymać jakieś odszkodowanie. Dzięki AP Odszkodowania otrzymała naprawdę duże pieniądze. Sprawa trafiła do sądu ponieważ towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło grosze a w sądzie okazało się, że powinna otrzymać pięć razy więcej. Świetny kontakt z firmą i fachowo załatwiona sprawa przez świetnych prawników.
Polecam
Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która doda opinię